Lalki, które żyją. Wyjątkowa wystawa w Dworku Modrzewiowym.
Lalki Klaudii Gaugier patrzą na nas i w nas. To chyba najbardziej „wrażliwe rzeźby” jakie kiedykolwiek widziałam. Są połączeniem tradycyjnych lalek porcelanowych z prymitywnymi lalkami szmacianymi.
Można się ich przestraszyć i można się uradować, że się poznało takie malutkie osóbki. Ludzki wyraz twarzy odzwierciedla emocje, skrajne emocje. Są smutne, ale trzymają się razem jak Sarniaki, albo wywołują współczucie, jak Zwierzowin z głodem w sercu. Jego załzawione oczy kosztowały artystkę na pewno wiele wysiłku.
Zastanawiam się czy nie są czasem prawdziwe tj. naprawdę żywe. Gaugier zaklęła w lalkach duszę, być może swoją, a może moją? Drodzy czytelnicy, zapraszamy serdecznie na wyjątkową wystawę zorganizowaną przez Muzeum Regionale w Kutnie do Dworku Modrzewiowego. Dajcie się poobserwować dziwnym i bliskim nam istotom w „Lararium” Gaugier. Zobaczcie jak one patrzą, jak ich zewnętrzne serca biją.
(…)